Aresztowanie Zony
W zeszlym tygodniu wyjechalem sluzbowo do Wiednia. Telefon zony milczal. Po trzech dniach zadzwonil do mnie nasz adwokat. Musialem wracac, zeby wplacic kaucje za zone, która aresztowano. Wsiadlem w samochód i tego samego dnia wieczorem, po wplaceniu odpowiedniej kwoty, odebralem ja z aresztu sledczego. Po powrocie do domu moja brunetka wziela dluga, goraca kapiel, nastepnie przytulila sie do mnie i opowiedziala ze szczególami wydarzenia ostatnich dni.
Dzien pierwszy
W dniu mojego wyjazdu zona poszla na lunch z kolega z pracy. Byl od niej mlodszy, ale od dawna wpadl jej w oko. Zabójczo przystojny, dobrze zbudowany szatyn imieniem Krzysztof. W trakcie posilku kolega przyznal sie, ze codziennie rozbiera ja wzrokiem i wyobraza sobie, co zakrywaja jej skape kreacje. Bardzo jej schlebialo, ze podoba sie mlodemu, atrakcyjnemu facetowi. Pod koniec lunchu zaprosil ja na wieczór do siebie, obiecujac dobrego szampana. Zona, majac w perspektywie kilka dni bez mezczyzny, chetnie przyjela zaproszenie.
Wieczorem, po wyjsciu z wanny, ubrala bielizne, ponczoszki, krótka bluzeczke odslaniajaca jej pepek ze zlotym kolczykiem i mini spódniczke. Zalozyla wysokie szpilki, skórzana kurtke i przegladnela sie w lustrze, stwierdzajac, ze nadal jest niezla laska. Pojechala do Krzysztofa samochodem. Po wejsciu do domu zaprowadzil ja do salonu. Na srodku stal duzy, debowy stól a na nim metalowy kubelek z lodem, w którym chlodzil sie szampan. Kolega zdjal jej kurtke i powiesil na krzesle. Zona oparla sie o stól i poprosila, zeby ja pocalowal. Jezyk chlopaka wyladowal w jej ustach a prawa reka na jej piersi. Pocalunek byl dlugi i namietny. Lizali sie jak para nastolatków, Krzysztof masowal jej biust, zona odwzajemniala pieszczoty, masujac przez spodnie rosnacego penisa. Oboje byli coraz bardziej podnieceni.
Kolega rozpoczal rozbieranie mojej zony. Zdjal jej bluzeczke i spódniczke. Wlozyl reke pod majteczki i nie przerywajac calowania ust piescil palcami jej starannie wygolona cipke. Zona czula delikatny dotyk miekkich opuszek i narastajaca wilgoc w srodku. Nastepnie kleknal, zsunal stringi i przyssal sie do lechtaczki. Lizal i penetrowal cipke swoim zwinnym jezykiem, zona piescila dlonmi swoje sztywne sutki i rozkosznie jeczala. Po kilku minutach Krzysztof wstal i polozyl ja na stole, tak ze jej glowa zwisala na krawedzi. Rozpial rozporek, zona otworzyla usta, a on wsunal do srodka prawie sztywnego, pokaznych rozmiarów kutasa. Bardzo jej sie podobal. Przez chwile ssala go i lizala, az urósl do swoich maksymalnych rozmiarów.
Krzysztof obszedl stól, sciagnal ja za uda na jego brzeg i powoli, delikatnie wszedl w jej wilgotna dziurke. Byl bardzo napalony. Posuwal ja coraz szybciej przez minute, mocno sciskajac jej uda i wytrysnal do srodka. Czula jak obfita porcja spermy wyplywa z cipki na jej posladki. Zawiedziona szybkoscia akcji wstala i przeniosla sie na skórzana sofe.
Usmiechajac sie poprosila o szampana. Krzysztof rozebral sie do konca, otworzyl butelke i napelnil kieliszki. Usiadl obok mojej zony i wypili za spotkanie. Rozsiadla sie wygodnie i powoli saczyla plyn z babelkami, a chlopak rozpial staniczek i zajmowal sie jej duzymi cyckami. Masowal je, lizal i ssal sutki, które robily sie coraz twardsze. Zona w jednej rece trzymala kieliszek, a d**ga posuwala sztywniejacego kutasa.
Po wypiciu porcji szampana kleknela na dywanie miedzy udami kolegi i wlozyla sobie rosnacego penisa do buzi. Mial smak spermy i jej soków. Chwile poruszala glowa w góre i w dól, doprowadzaja go do pelnego wzwodu. Nastepnie wstala, dosiadla wlasciciela i nabila sie na sztywnego fiuta. Powiedziala mu, ze teraz jej kolej i zaczela go ujezdzac. Tym razem stosunek trwal o wiele dluzej. Zona obejmowala szyje kolegi i rytmicznie podskakiwala na jego ie, a on mocno sciskal jej piersi. W momencie wytrysku osiagnela pierwszy orgazm tego wieczoru, co bylo slychac w calym mieszkaniu. Przytulila sie do kolegi i kilka minut odpoczywala.
Nastepnie wstala i poprosila o kolejny kieliszek. Popijajac szampana chodzila i ogladala mieszkanie, a chlopak siedzac na sofie podziwial jej zgrabne, opalone cialo ubrane jedynie w ponczoszki i szpilki. Zona zachecajaco krecila posladkami i dumnie wypinala duze piersi. Kiedy skonczyla szampana, Krzysztof podszedl do niej i odebral jej kieliszek. Byl o wiele wyzszy i dobrze zbudowany. Objal ja w talii, podniósl do góry i obrócil w powietrzu glowa w dól. Jej twarz znalazla sie na wprost kutasa, a jego miedzy jej rozlozonymi udami. Poczula jak przysysa sie do jej cipki, caluje ja i lize jej soki i jego sperme która obficie wyplywa z cipki. W tej oryginalnej pozycji 69 zona wziela w usta spragnionego pieszczot fiuta. Rekami objela meskie biodra, a udami jego szyje. Przez chwile obciagala ponownie sztywniejacego penisa, lizana i pieszczona przez jego wlasciciela.
Kolega podszedl z nia do sofy i polozyl. Zdradzila mu, ze uwielbia penetracje swojej ciasnej dziurki. Krzysztof zniknal na chwile, wrócil z tubka zelu i stanal przed nia. Zona wycisnela zel na kutasa i dokladnie, powoli roztarla po nabrzmialej glówce i sztywnym trzonie. Obrócila sie tylem, pochylila i zaprosila kolege do srodka. Rozchylil dlonmi jej posladki i wcisnal sie w spragniony rzniecia odbyt. Zlapal ja za biodra i mocno posuwal, wchodzac w calosci, po same jadra. Zona glosno krzyczala z rozkoszy i prosila, zeby nie przestawal tylko mocno ja pierdolil ta dupa to uwielbia. Po kilku minutach kolega z glosnym sapaniem wypelnil jej odbyt swoja sperma.
Po chwili odpoczynku usiadla i porosila o kolejna porcje babelków. W trakcie, kiedy popijala szampana, kolega lezal na jej udach i bawil sie cudnymi sutkami. Na zakonczenie wieczoru zona wykapala sie, ubrala i namietnie pocalowala nowego kochanka, dziekujac za mile spedzony czas. Pozegnali sie i umówili na nastepny dzien.
Podczas powrotu samochodem do domu, pod kola wtargnal jej pijany facet. Przelecial przez maske, rozbil przednia szybe i nieprzytomny upadl na asfalt. Przyjechalo pogotowie i policja, alkomat wykazal u zony 0,5 promila. Rannego pijaka zabrala karetka, a policjanci zwineli ja do izby zatrzyman.
W izbie, oswietlonej jedna zarówka, panowal pólmrok. Na lawce pod sciana drzemalo dwóch kudlatych facetów. Zona usiadla na krzesle stojacym obok. Po kilku minutach zauwazyla, ze faceci ja obserwuja. Bezceremonialnie rozpieli rozporki i patrzac na nia, zaczeli masowac swoje paly. Nastepnie wstali i podeszli do niej ze sterczacym kutasami. Jeden z nich stanal za nia, zlapal za ramiona i wykrecil je do tylu. Krzyknela z bólu. d**gi chwycil jej wlosy i kazal otworzyc usta. Przestraszona, spelnila polecenie. Kudlaty wpakowal swojego brudnego kutasa gleboko do buzi i zaczal posuwac jej usteczka.
W trakcie tego powtarzal, ze taka sliczna kurwa nigdy jeszcze mu nie obciagala. Mial bardzo grubego fiuta, który ledwie miescil sie w ustach zony. Po chwili spuscil sie do jej gardla mówiac lykaj kurwo wszystko. Jego sperma byla bardzo gorzka i zona musiala powstrzymywac sie od wymiotów.
Nastepnie menele przeniesli ja na laweczke. Kudlaty od wytrysku zdarl z niej stringi i przyssal sie do jej wydepilowanej cipki, a d**gi wpakowal kutasa w jej usta. Pieszczoty cipki spowodowaly, ze zona zaczynala byc coraz bardziej podniecona i glosno jeczala. Faceci zamienili sie rolami. Kutas posuwajacy usteczka wbil sie brutalnie w wilgotna cipke, a kudlaty, który ja lizal ponownie wsadzil fiuta do jej buzi. Rzneli ja ostro w obie dziurki, mietosili i szczypali jej sutki, wyzywajac od kurw i dziwek. Penis w cipce wytrysnal pierwszy, pompujac sperme do wnetrza mojej kobiety.
Facet posuwajacy usta zony kazal jej przyjac pozycje suki. Wysmarowal jej odbyt sperma z cipki i wpakowal swojego grubego a w ciasna dziurke. Posuwal gwaltownie jej dupke, uderzajac co chwile w wypiete posladki i wyzywajac od suk i kurew. d**gi kudlacz trzymal ja za wlosy i penetrowal usta swoim miesistym jezorem. Zona drzala z podniecenia, czujac nadchodzacy orgazm. Jej jedrne posladki plonely czerwonoscia od uderzen. Facet posuwajacy dupke zaczal dochodzic. Wyszedl z niej, a d**gi rozwarl jej szeroko usta otwierak kurwo morde. Kolejna porcja spermy wyladowala w buzi zony, która polknela wszystko, jeczac z bólu i rozkoszy.
Menele po chwili odpoczynku doszli do wniosku, ze kobieta jest jeszcze niezaspokojona. Polozyli ja na lawce na wznak. Jeden z nich zlapal mocno jej uda i maksymalnie rozszerzyl, a d**gi zaczal posuwac jej mokra od spermy i soków cipke reka. Najpierw wlozyl dwa, nastepnie cztery palce, w koncu wpakowal do srodka cala dlon ale ta kurwa jest pojemna. Ten fisting trwal dlugo, gdyz kudlacze od czasu do czasu zamieniali sie rolami. Brunetka wila sie i prezyla w orgazmie. Po pewnym czasie posuwali ja rekami zwinietymi w piesc. Zaczynalo switac, kiedy skonczyli.
Dzien d**gi
Wczesnie rano policjant wyprowadzil z celi oprawców zony. Jeden z nich zabral jej podarte stringi mówiac, ze to na pamiatke cudownej nocy. Zona zwinela sie w klebek na lawce
i usnela. W poludnie przyszli policjanci z nakazem prokuratorskim, skuli ja kajdankami
i zawiezli radiowozem do aresztu sledczego.
W areszcie zaprowadzono ja do Naczelnika. Byl to potezny, wysoki, ogolony na lyso grubas.
Kazal usiasc zonie na krzesle i postraszyl, ze moze spedzic u niego wiele miesiecy. Podszedl do niej, stanal z tylu i zlapal w dlonie jej jedrne piersi. Zblizyl usta do jej ucha i zaproponowal, ze jak bedzie mu dawac dupy, to zapewni godziwe warunki odsiadki. Zona wyrwala sie grubasowi i stanowczo odmówila. Naczelnik zawolal klawisza i rozkazal zaprowadzic ja do celi. Przeszli razem do konca dlugiego, ciemnego korytarza.
Straznik otworzyl drzwi, wepchnal ja do srodka mówiac Panowie prezent od naczelnika ta kurwa jest wasza i zatrzasnal je z hukiem.
Cela byla nieduzym pomieszczeniem z zakratowanym oknem. Pod scianami staly trzy pietrowe prycze, a w kacie stól, przy którym siedzialo czterech wytatuowanych i ogolonych na zero oprychów, którzy grali w karty. Obok na pryczy siedzial mlody wiezien i przygladal sie grze. Na widok zony przerwali gre i gwizdneli. Jeden z nich wstal, podszedl do niej i kazal sie rozbierac. Odmówila mu i od razu pozalowala. Uderzyl ja mocno w twarz, tak ze poleciala na zamkniete drzwi. Oprych powtórzyl polecenie rozbieraj sie kurwo i to juz .
Zona powoli zdjela kurtke. Facet wlozyl reke za jej dekolt i szarpnal, rozrywajac bluzeczke i stanik. Stala teraz przed bandziorami w zniszczonej garderobie i z nagim biustem. Oprych rozpial rozporek, wyciagnal kutasa i kazal jej kleknac obciagniesz mi kurwo . Zawahala sie, wiec facet uderzyl ja ponownie. Przerazona kleknela przed nim i wziela penisa do buzi. Podczas gdy obciagala sztywniejacego fiuta, przy jej twarzy pojawily sie trzy pozostale. Mlody dalej siedzial na pryczy i przygladal sie tej scenie. Brala kutasy w usta na zmiane, pozostale masujac raczkami. Wszystkie cztery okazy byly bardzo dorodne, a ich wlasciciele bardzo wyposzczeni. Po kilku minutach strumienie spermy zalaly usta i twarz zony, splywajac na jej piersi.
Bandziory podniesli ja z podlogi i polozyli na stole, ustawiajac sie po jednym z kazdej strony. Zerwali z niej spódniczke, odslaniajac wydepilowana cipke. Zajeli sie opalonym cialem zony. Jeden trzymal jej glowe, przyssal sie do ust i gleboko penetrowal je swoim jezorem. d**gi ulokowal sie miedzy nogami i lizal cipke, a dwaj pozostali masowali piersi, rozsmarowujac na nich sperme i przygryzali sztywniejace sutki. W trakcie pobudzania przez czterem facetów jednoczesnie, zona poczula narastajace podniecenie. Oprych od ust wymienil jezyk na swojego kutasa. Posuwal rytmicznie jej usteczka i gdy calkiem zesztywnial byl tak duzy, ze ledwie miescil sie w buzi. Zona krztusila sie i bala, ze ja udusi, a bandzior trzymal jej glowe i wciskal wielkiego kutasa po same jadra ciagnij kurwo.
Po kilku minutach tego oralnego gwaltu chlopaki sie zamienili. Ten od cipki wszedl w jej usta, a wlasciciel wielkiego kutasa zaczal wciskac sie do cipki. Dwaj pozostali wsadzili swoje penisy w jej dlonie. Tym razem walenie zony trwalo o wiele dluzej. Oprychy od dziurek wsadzali swoje kutasy do samego konca, a ci zaspokajani raczkami maltretowali jej sutki wywolujac glosne jeki bólu i rozkoszy. Penis z cipki poruszal sie coraz szybciej, doszedl i zona poczula jak ogromne cieple porcje spermy ochlapuja jej brzuch.
Pozostali zmienili pozycje. Rozlozyli na podlodze koc, na którym polozyl sie ten, który zesztywnial w jej ustach i nadziali na niego zone. Bandzior przyciagnal ja do siebie, przyciskajac jej piersi do swojego torsu i zaczal gwaltownie posuwac o tak kuro mmmm . Dupka zony byla wyzywajaco wypieta. Czula sztywnego kutasa poruszajacego sie w cipce i palce, które smarowaly jej odbyt czyms sliskim. Po chwili jej ciasna dziurke wypelnil d**gi .
Trzeci oprych kleknal przed jej twarza i wsadzil jej do buzi ssij szmato. Ostra jazda na trzy baty doprowadzala zone do szczytowania, cele wypelnialy jeki i spazmy rozkoszy. Tymczasem posiadacz duzego kutasa podszedl do siedzacego na pryczy mlodzienca i mówiac do niego chodz tu kurwo klekaj scierwo na kolana wsadzil mu w usta. Ten bez sprzeciwu zaczal mu obciagac.
Oprychy mocno walili zone i pompowali sperme do jej wszystkich dziurek. Czujac w sobie kolejne wytryski przezywala dlugi, silny orgazm. Posiadacz najwiekszego a, który obserwowal ten akt, znowu zesztywnial w ustach mlodego i byl gotowy do akcji. Kiedy chlopcy skonczyli, poinformowal zone ze jest super kurwa i teraz jego kolej na zerzniecie jej dupy. Postawil ja przy stole, kazal oprzec sie lokciami o blat i rozszerzyc nogi. W tej pozycji jedrne, wypiete posladki prezentowaly sie bardzo zachecajaco, a po wewnetrznej powierzchni ud splywala sperma poprzedników mlody mamy tu cos dla ciebie wyliz to sierwo mlody mometalnie zlizal sperme z cipy i ud a nastepnie wylizal odbyt nawilzajac go dokladnie , dobra spierdalaj . Oprych chwycil za posladki, mocno je rozciagnal i zaczal wpychac a do ciasnej dziurki. Zona zawyla, czujac jak penis rozdziera jej odbyt. Powoli wsunal sie do srodka, az jadra oparly sie o cipke.
Bandzior mocno uderzyl ja w posladek, zlapal za wlosy, pociagnal do tylu tak kurwo teraz Cie zerzne i zaczal jej ujezdzanie. Walil ja w dupe z calej sily, tak ze stól z jego ofiara caly chodzil. Ciezkie jadra rytmicznie uderzaly o cipke i lechtaczke zony, która glosno krzyczala. Pozostali wiezniowie siedzieli na pryczy na wprost jej oczu i zywo komentowali dzialania kolegi ale ta kurwa przymuje kutasa, masturbujac sie przy okazji. Nastepnie kazali mlodemu kleknac przed nimi i obciagac sobie.Mlody widac ze mial wprawe Pierwszy, który zesztywnial, podszedl do stolu i zakneblowal usta krzyczacej zony swoim kutasem.
Pozostali dwaj posuwali chlopaka – jeden w dupe, a d**gi wkladal mu do buzi.
Ta zabawa trwala dlugo. Ostry seks analny spowodowal, ze zona przezyla kolejny orgazm. Na zakonczenie kutas z dupci wytrysnal na jej plecy, a pozostali po kolei spuszczali sie w jej usta. Zona ledwie zyla po tym zbiorowym gwalcie. Oprychy rzucili ja na prycze i powrócili do gry w karty licytujac sie, kto lepiej zerznal te kurwe. Wypila duszkiem kubek wody, zdjela szpilki i ostatnia czesc garderoby – podarte ponczoszki. Przykryla sie kocem i usnela kamiennym snem.
Po poludniu przyszedl klawisz, rzucil jej recznik i kazal wychodzic. Zona owinela sie recznikiem, zalozyla szpilki i poszla za nim. Calej scenie towarzyszyly glosne gwizdy oprychów. Zaprowadzono ja dlugim korytarzem do lazni. Bylo to duze pomieszczenie z wieloma natryskami pod sufitem. Klawisz wreczyl kostke szarego mydla, uruchomil prysznic na srodku lazni i kazal zonie wykapac sie. Zrzucila recznik oraz szpilki i naga pomaszerowala na wskazane miejsce.
Dopiero pod prysznicem zauwazyla, ze pod jedna ze scian lazni stoi w szeregu grupa rozebranych wiezniów. Przygladali sie lubieznie, jak zona zmywa zaschnieta sperme ze swojego ciala i masowali przy tym swoje kutasy. Publiczna kapiel przed onanizujacymi sie, obcymi mezczyznami podniecila ja. Powoli namydlala swoje duze piersi, obrócila sie do nich przodem i okreznymi ruchami wcierala mydlo w plaski brzuszek. Nastepnie stanela w rozkroku i namydlala swoja gladko wygolona cipke, delikatnie ja masujac. Myjac nogi, obrócila sie tylem i nisko pochylala, prezentujac jedrne posladki. Kiedy splukiwala mydlana piane, wszystkie fiuty byly w erekcji,a nie które szczelaly obfitymi ladunkami spermy.
Po zakonczeniu kapieli klawisz podprowadzil zone pod sciane z umywalkami, kazal sie pochylic i przykul kajdankami jej rece do kranu. W tej pozycji wypieta dupka stala otworem przed napalonymi i wyposzczonymi facetami, którzy ustawili sie w kolejce. Brali ja jeden po d**gim, a zona obserwowala w lustrze na scianie ich odbicia i glosno jeczala.. Walili ja dowolnie, jak kto lubi: w cipke, w odbyt, spuszczali do srodka lub na posladki. U kazdego z nich nastepowalo to bardzo szybko dawno nie mieli stosunku z kobieta . Sperma obficie splywala po smuklych nogach zony, tak ze po kilku minutach utworzyla pokazna kaluze.
Przy kolejnym facecie nadszedl potezny orgazm. Glosno krzyczala i cala drzala. Gdy ostatni wiezien skonczyl, straznik wsadzil w jej odbyt gumowa palke i zaczal nia poruszac. Mówil przy tym, ze sluzba wiezienna tez potrafi zaspokajac takie kurwy. Zona plakala i krzyczala z rozkoszy. Po zakonczeniu rozkul ja, kazal owinac sie recznikiem, zalozyc szpilki i zaprowadzil do celi. Byla to inna cela – jednoosobowa, z wlasna lazienka. Wyjebana doslownie i w przenosni zona wziela prysznic, polozyla sie do lózka i zasnela.
Obudzil ja halas otwieranych drzwi. Do srodka wtoczyl sie Naczelnik aresztu. Usiadl na lózku i zdarl z niej przescieradlo. Lezala przed nim naga i bezbronna. Jeszcze raz spytal, czy zgadza sie na wspólprace, czy woli wrócic do zbiorowej, tym razem dwudziestoosobowej celi. Zona spytala, co bedzie musiala robic. Odpowiedzial, ze to niespodzianka i ze niedlugo ktos po nia przyjdzie. Nastepnie rozesmial sie rubasznie, wstal i zatrzasnal za soba drzwi. Przez kraty widac bylo czyste niebo z ksiezycem w pelni.
Kwadrans pózniej do celi weszla dobrze zbudowana, rudowlosa kobieta. Ubrana byla na czarno. Skórzany, skapy gorset sciskal jej obfite piersi, ledwie zaslaniajac sutki. Krótka skórzana spódniczka i siegajace do polowy uda buty na wysokim obcasie uzupelnialy jej ubiór. Przedstawila sie jako Edyta, rzucila na lózko papierowa torbe i kazala ja rozpakowac. W srodku byly kosmetyki i wieczorowa kreacja.
Edyta polecila zonie spiac wlosy, pomalowac paznokcie i zrobic makijaz. Stanela przy drzwiach i obserwowala, jak paznokcie zony pokrywaja sie krwistoczerwonym lakierem.
Po wyschnieciu zona nalozyla fluid na twarz i pomalowala usta czerwona szminka. Nastepnie ubrala kreacje. Byla to mini sukieneczka z czarnej, przezroczystej siatki, która seksownie opinala sie na piersiach i posladkach. Edyta zalozyla jej obroze na szyje i przypiela do niej smycz. Zona wsunela stopy w szpilki i zostala wyprowadzona z celi.
Panie przeszly ciemnym korytarzem do stalowych drzwi. Kobieta w czarnej skórze otworzyla ze zgrzytem zamek i pociagnela zone do srodka. Zeszly w dól kretymi schodami, które prowadzily do duzego pomieszczenia o czarnych scianach, oswietlonego przycmionymi zarówkami. Pod scianami, na skórzanych sofach siedzieli mezczyzni. Wszyscy byli krótko ostrzyzeni, poteznie zbudowani i nadzy. Kazdy trzymal w rece butelke z alkoholem.
Z glosników dochodzila muzyka AC/DC.
Edyta pociagnela za smycz i powoli oprowadzila zone po pomieszczeniu. Podpici faceci glosno i wulgarnie komentowali ksztalty jej ciala, przeswiecajace spod przezroczystej sukienki. Po zatoczeniu kola zona zostala zaciagnieta na srodek piwnicy, gdzie stalo okragle lózko, obite czarna skóra. Kobieta pchnela ja i moja brunetka upadla na brzuch. Smycz zostala przywiazala do jednego z metalowych kólek, przymocowanych z boków lózka. Dwaj mezczyzni wstali, rozszerzyli jej nogi i przywiazali rzemieniami do pozostalych kólek, dwaj inni zrobili to sama z rekami. Kolejny podszedl i wreczyl Edycie pejcz, z którego raczki wychodzilo kilkanascie cienkich skórzanych pasków.
Oprawczyni wlozyla rekojesc pejcza pod sukienke i przesunela ja do góry, odslaniajac jedrne posladki zony. Powiedziala, ze za niegrzeczne zachowanie wobec Naczelnika zostanie ukarana. Zamachnela sie i mocno uderzyla. Zona krzyknela z bólu, a na posladkach pojawily sie czerwone pregi. Kolejne uderzenia padaly na posladki i uda, wywolujac krzyki chlostanej zony i doping zebranych mezczyzn. Wszyscy oni stali wokól lózka, popijali alkohol z butelek i masowali swoje wielkie paly. Po kilku minutach chlosty Edyta przerwala bicie i zaproponowala prysznic. Faceci podeszli blizej lózka i coraz szybciej walili swoje konie.
Strumienie spermy zalewaly czerwone od uderzen dupke i uda, splywajac na skórzane obicie lózka. Zona, unieruchomiona wiezami i oblewana sperma, cicho plakala.
Po zakonczeniu spuszczania sie na kobiece cialo, mezczyzni usiedli na sofach i popijali alkohol. Do piwnicy wszedl Naczelnik, ubrany w czarny skórzany kombinezon i oficerki. Podszedl do zony, chwycil ja za wlosy i przyblizyl swoja twarz do jej twarzy. Spytal, czy teraz bedzisz kurwo grzeczna, chuchajac przy tym odorem przetrawionej wódy. Zona obiecala, ze zrobi wszystko, tylko zeby nie zblizala sie do niej Edyta. Rozesmial sie, puscil jej wlosy i kazal rozwiazac. Do lózka podeszlo pieciu nagich facetów. Uwolnili ja z wiezów i obrócili na plecy.
Naczelnik usiadl w fotelu i rozpial rozporek. Edyta kleknela przed nim, wyjela mu fiuta i zaczela go pobudzac rekami, ustami i jezyczkiem. Tymczasem mezczyzni zajmowali sie cialem zony. Jeden trzymal ja za uda i wpychal jezyk do cipki, d**gi stal obok i pobudzal palcami jej lechtaczke. Dwaj inni zsuneli siateczke sukienki z jej piersi i lizali sutki, od czasu do czasu je przygryzajac. Kolejny facet wlal jej w usta spora porcje alkoholu, a nastepnie wsadzil tam swój dlugi jezyk. Ból zaczynal ustepowac narastajacemu podnieceniu.
Cipka stawala sie coraz wilgotniejsza, sutki calkowicie zesztywnialy, a zona zaczela cicho pojekiwac. Przez kilkanascie minut tych pieszczot mezczyzni zmieniali sie, jednych zastepowali inni koledzy.
W pewnym momencie Naczelnik rozkazal, zeby zone podniec z lózka. Mocne meskie rece uniosly ja do góry. Grubas podszedl do lózka i polozyl sie na plecach. Byl calkiem nagi, jego wielki brzuch rozlal sie na boki, a miedzy udami sterczal penis, którym przed chwila zajmowal sie Edyta. Na jego widok zona zadrzala. Byl gruby , jak wlasciciel, zylasty i mial rozmiary przedramienia. Naczelnik oblesnie sie usmiechnal i kazal nabic na siebie moja kobiete.
Dwóch mezczyzn chwycilo i rozwarlo jej uda, trzeci stanal z tylu i mocno zlapal jej piersi. Powoli opuszczali ja na blyszczaca od sliny, bordowa glówke a, którego wlasciciel trzymal pionowo do góry. Monstrum wypelnialo wnetrze zony, a jej krzyk zagluszal muzyke. Kutas wszedl do polowy. Mezczyzni podniesli ja do góry i ponownie nabili na sztywny pal. Krzyk stal sie jeszcze glosniejszy. Facet od tylu miazdzyl wielkimi lapami jej nabrzmiale sutki. Podnosili ja i opuszczali rytmicznie, za kazdym razem kutas wchodzil coraz glebiej. Grubas usmiechal sie oblesnie i slinil. Zona czula jednoczesnie obrzydzenie, ból i rozkosz.
Edyta kleknela obok i masowala dlonia jego wielkie jadra.
Po kilku minutach ból ustapil podnieceniu. Zona poprosila, zeby ja puscili. Postawila stopy na lózku, rece polozyla na owlosionym torsie Naczelnika i zaczela go ujezdzac. Zamknela oczy i nadziewala sie na kutasa, który teraz wchodzil do srodka w calosci. Grubas wyciagnal rece do przodu, zlapal jej sutki w palce i mocno ciagnal do siebie. Dodatkowy bodziec sprawil, ze poczula nadchodzacy orgazm. Poruszala dupka coraz szybciej. Cieplo wytrysku, który wypelnil jej cipke wywolalo glosny okrzyk rozkoszy. Zona polozyla sie na grubasie i ciezko dyszala. Sperma wyplywala z jej dziurki na uda i jadra Naczelnika. Edyta zblizyla do nich usta do i lapczywie ja zlizywala.
Grubas odepchnal brutalnie zone i wstal z lózka. Powiedzial glosno, ze jest rasowa dziwka i teraz nalezy do jego kolegów wypierdolcie dobrze ta kurwe polecil naczelnik. Mezczyzni tylko na to czekali. W trakcie stosunku zony z Naczelnikiem uwaznie przygladali sie i pracowicie pobudzali swoje kutasy. Wiekszosc byla we wzwodzie. Ustawili sie wokól lózka. Ktos podal jej butelke z wódka. Pociagnela spory lyk. Widok takiej ilosci sztywnych, duzych kutasów oraz przezyty przed chwila orgazm sprawily, ze zona nadal miala ochote na seks. Pierwszy facet polozyl sie na lózku, zona szybko nad nim kleknela i wsadzila sobie jego fiuta do cipki.
Po olbrzymie Naczelnika praktycznie go nie poczula, chociaz byl calkiem przyzwoitych rozmiarów. Poprosila o d**giego. Po chwili d**gi kutas zaglebil sie w cipce. Teraz bylo lepiej. Dwie paly posuwaly jej dziurke, nastepne dwie masowala raczkami, a trzy inne brala na zmiane do buzi. Byl jej cudownie, czula nadchodzaca fale kolejnego orgazmu. Nastapil w momencie, kiedy sperma z dwóch kutasów wypelnila jej cipke. Nie mogla krzyczec, majac pelne usta, wiec glosno jeczala.
Panowie sie zmienili. Podniesli zone do góry, kolejny polozyl sie pod nia i nadzial na swojego penisa. Zaraz w srodku znalazl sie d**gi. Kutasy w ustach i dloniach co chwile sie zmienialy. Nastepne wytryski wypelnily jej usta. Czesc spermy polknela, czesc zalala jej twarz i piersi. Czula jak kolejne porcje spermy tryskaja do jej wnetrza. Caly czas szczytowala. Sztywne penisy byly wszedzie. Ktos polozyl ja na plecach. Nie miala sily ruszyc palcem.
Mezczyzni posuwali ja w cipke i usta, zmienialy sie tylko twarze. Co chwile polykala kolejny wytrysk i czula jak strumienie spermy wypelniaja jej dziurki. Nastepny partner chwycil mocno jej uda i wszedl w mokry od spermy odbyt. Inni penetrowali jej usta i kleczeli wokól, onanizujac sie i spuszczajac na jej piersi i brzuch. Powoli tracila swiadomosc. Od czasu do czasu przytomniala i czula, ze nadal jest walona we wszystkie dziurki i oblewana sperma. Jak przez mgle widziala rozesmiane twarze pijanych mezczyzn i slyszala ich glosy dochodzace z oddali.
W koncu stracila przytomnosc.
Dzien trzeci
Zona ocknela sie nastepnego dnia przed poludniem. Lezala na lózku w swojej celi. Swiecilo piekne slonce i wpadalo przez zakratowane okno. Wszystko ja bolalo, a skóre
i wlosy miala sztywne od zaschnietej spermy. Zwlekla sie do lazienki i wziela dlugi, goracy prysznic.
Kiedy skonczyla, do celi weszla Edyta. Tez wygladala na zmeczona. Powiedziala zonie, zeby sie nie bala i postawila na stoliku tace ze sniadaniem. Nastepnie podala jej krótki, jedwabny szlafroczek, który zona ubrala. W trakcie jedzenia opowiedziala, ze po utracie swiadomosci zona byla wykorzystywana jeszcze przez godzine. Mezczyzni bawili sie nia jak gumowa lalka. Zerwali z niej sukienke i zrobili konkurs, kto przeleci ja w najoryginalniejszy sposób. Wygral facet, który wsadzil jej w cipke i odbyt puste butelki po alkoholu, a nastepnie wcisnal swojego sztywnego kutasa na trzeciego. Zona ucieszyla sie w duchu, ze w trakcie konkursu byla bez kontaktu.
Po sniadaniu Edyta wyprowadzila zone z celi. Po drodze powiedziala jej, ze Naczelnik wydal rozkaz, ze kazdy pensjonariusz aresztu ma miec tatuaz. Zapukala do kolejnych mijanych drzwi i weszly do srodka. W pokoju przywital je rozebrany do polowy mezczyzna z dluga broda. Cale cialo mial pokryte kolorowymi tatuazami. Edyta kazala zonie zdjac szlafrok i usiasc w fotelu, podobnym do ginekologicznego. Facet z zainteresowaniem przygladal sie nagiej kobiecie w trakcie, jak przypinal pasami jej rece do poreczy fotela i nogi do podpórek. Rozszerzyl je i zablokowal. Zona widziala pozadanie w jego oczach, kiedy patrzyl na jej wygolona cipke. Usiadl na stoleczku miedzy jej nogami i glosno myslal, jaki tatuaz najladniej przyozdobi takie cudo. Nastepnie przyciagnal stolik z iglami i farbkami i rozpoczal prace. Zona czula uklucia tuz przy lechtaczce i umierala z niepokoju. Edyta stala za brodaczem i przygladala sie jego dzialalnosci.
Po pewnym czasie dzielo dobiegalo konca. Edyta wyszla z pokoju i wrócila z Naczelnikiem. Ten przygladnal sie tatuazowi, podszedl do zony, wyciagnal fiuta ze spodni i kazal jej ssac. Otworzyla szeroko usta i wziela go do buzi. Kutas powoli pecznial i sztywnial. Brodacz skonczyl tatuaz i zona poczula jego jezyk na lechtaczce. Lek przeszedl w podniecenie. Lizal ja przez chwile glosno mlaskajac, pózniej wstal i podszedl z d**giej strony jej twarzy. Rozpial spodnie, z których wyskoczyl calkiem duzy sztywny kutas . Wzial go do reki i masowal aksamitna glówka jej policzek.
Grubas wyjal swojego i skierowal jej usta do d**giego kutasa. Brodacz wsadzil jej do buzi, wykonal kilka ruchów i z jekiem wytrysnal. Podniecona sytuacja zona polknela sperme i wrócila do grubego kutasa. Jego rozmiary uniemozliwialy ssanie, wiec go lizala. Brodacz wrócil miedzy jej nogi i piescil jej guziczek. Edyta stanela za Naczelnikiem i posuwala jego wielkiego kutasa reka a d**ga wkladala palce w odbyt naczelnika. Kolejny obfity wytrysk wypelnil otwarte usta zony. Sperma wyciekla z ust na brode i zachlapala jej piersi. Odpieto ja od fotela i pozwolono podejsc do lustra. Cipke przyozdabiala czerwona róza, której platki byly wytatuowany nad lechtaczka, a zielona lodyga schodzila w dól po lewej stronie szparki.
Naczelnik rozkazal Edycie przygotowac zone na popoludniowa impreze i wyszedl.
Spytala, co za impreza, ale uslyszala odpowiedz, ze to kolejna niespodzianka. Zaprowadzila ja do celi i zamknela. Wrócila po chwili z pudelkiem kosmetyków i ubran. Zona wziela ponownie prysznic i zawinieta w recznik usiadla przed lustrem. Edyta pomogla spiac wlosy i zrobila jej wyzywajacy makijaz. Nastepnie zona ubrala przyniesione ciuchy. Zaczela od pasa, do którego przypiela ponczoszki. Ubrala wysokie szpilki na koturnie, krótka spódniczke i obcisla bluzeczke, wiazana na plecach, spod której przeswiecaly jej sutki. Po zakonczeniu ubierania Edyta ogladnela zone i stwierdzila, ze zaden facet nie oprze sie tak atrakcyjnej kurwie .
Wyprowadzila ja z celi, przeszly schodami do góry i weszly do duzego pomieszczenia. Byla to sala amfiteatralna ze scena. Na widowni siedzieli ludzie w mundurach sluzby wieziennej. Edyta powoli przeszla z zona przez widownie i zaprowadzila ja na srodek sceny. Z sufitu nad scena zwisaly lancuchy. Dwóch umundurowanych drabów podeszlo do zony, przywiazali jej rece do lancuchów i podciagneli do góry, zmuszajac ja do staniecia na palcach.
Na scene wszedl Naczelnik, trzymajacy w rece szpicrute. Poinformowal zebranych, ze dzisiaj beda swiadkami, jak nalezy tresowac rasowa dziwke. Zblizyl sie do zony i pociagnal za kokarde, na która byla zawiazana bluzeczka. Material opadl, a oczom widzów ukazala sie para duzych, jedrnych i nagich piersi. Szmer zachwytu przeszedl po sali. Naczelnik zblizyl szpicrute i rozpoczal masowanie sutków. Zona drzala ze strachu, mimo to sutki szybko zesztywnialy.
Wtedy naczelnik uderzyl, pozostawiajac krwawa prege na lewej piersi. Zona glosno krzyknela. Edyta podeszla do niej, wlozyla w jej usta plastikowa pileczke z zamocowanymi troczkami i mocno zawiazala z tylu glowy. Naczelnik uderzal szpicruta raz za razem, zona glosno jeczala, a po jej policzkach plynely lzy. Ma bardzo czule sutki, wiec ból byl nie do opisania. Widzowie w milczeniu obserwowali, jak jej piersi pokrywaja sie siatka czerwonych linii.
Edyta rozpiela suwak spódniczki, która zsunela sie z posladków zony na podloge. Zebrani mogli podziwiac jej ogolona cipke, przyozdobiona czerwona róza. Kobieta kleknela przed zona i zaczela ja lizac. Po kilku minutach Naczelnik przerwal bicie. Rozpial rozporek, z którego wyskoczyl wielki kutas. Edyta wziela go w dlon i piescila jezyczkiem. Kiedy calkowicie zesztywnial, po sali przeszedl pomruk komentarzy co do jego rozmiarów.
Naczelnik wlozyl rece miedzy uda zony i podniósl je do góry. Zawisla w powietrzu na rekach, przywiazanych do lancuchów. Grubas wbil gwaltownie wielkiego kutasa w wilgotna cipke. Jek zony rozniósl sie po amfiteatrze. Trzymal ja za uda i rytmicznie posuwal. Edyta zaprosila jednego ze strazników z widowni, rozebrala go, pochylila sie i obciagala mu fiuta. Caly czas Naczelnik rznal zone, wchodzac w nia po same jadra. Kiedy kutas straznika zesztywnial, facet podszedl od tylu, rozszerzyl posladki zony i wszedl w jej odbyt. Jeknela jeszcze glosniej.
Wisiala w powietrzu, walona przez dwóch napalonych samców. Widzowie w milczeniu przygladali sie, jak prawidlowo nalezy postepowac z kurwa. Zona czula coraz wieksza rozkosz, która zagluszala ból. W momencie, kiedy sperma Naczelnika wypelniala jej dziurke, przezyla orgazm. Po chwili d**gi wytrysk wypelnil jej dupke. Panowie postawili ja na podlodze, a sperma splywala cieplymi struzkami po jej udach.
Jeden z umundurowanych osilków przyciagnal na scene drewniane dyby, d**gi opuscil lancuchy i rozwiazal zone. Na jej przegubach widoczne byly glebokie slady po rzemieniach. Naczelnik kazal jej pochylic sie i wlozyc glowe i rece w otwory w dybach. Nastepnie zamknal je i rozwiazal troczki, trzymajace pileczke, która ja kneblowala. Odwrócil sie do widowni i zaprosil ochotników do dalszej tresury dziwki.
Scena wypelnila sie mezczyznami. Ustawili sie przy zonie, zakutej w dyby. Widziala, jak pierwszy w kolejce do jej twarzy rozpina rozporek, wyjmuje sztywnego fiuta, wklada jej do buzi i zaczyna posuwac. Jednoczesnie czula d**giego kutasa, który wchodzil w jej cipke.
Czyjes rece mietosily jej zwisajace, nabrzmiale z podniecenia piersi. Po chwili posuwania w usta i cipke poczula bolesne uderzenie w plecy. Jeden z klawiszy wyjal pas ze spodni i od czasu do czasu ja okladal. Jednoczesnie czula i slyszala uderzenia dloni o jej posladki.
Znowu rozkosz mieszala sie z bólem. Poruszajace sie w niej kutasy doprowadzaly do ekstazy, a sciskanie piersi i uderzenia sprawialy niesamowity ból. Zona próbowala krzyczec, ale penis w ustach skutecznie to uniemozliwial. Obfity wytrysk wypelnil jej buzke. Chwile pózniej cieply strumien spermy zalal jej posladki. Kolejne kutasy ladowaly w jej ustach i pupie. Rece na piersiach zmienialy sie. Tym razem torturom poddawane byly sutki, miazdzone miedzy meskimi palcami.
Edyta kleknela przed jej twarza i kiwnela palcem. Dwaj mezczyzni podeszli i przystawili swoje kutasy do jej ust. Brala je do buzi na zmiane i posuwala raczkami. Kiedy byli gotowi do wytrysku, skierowala sztywne penisy na twarz zony. Sperma zalala jej czolo i policzki. Zastapilo ich dwóch innych facetów. Równoczesnie dwa kutasy caly czas penetrowaly usta i odbyt mojej Moniczki. Kolejne wytryski zalewaly jej twarz i posladki, wypelnialy usta, cipke i odbyt. Sutki byly mietoszone lub przygryzane przez zmieniajacych sie mezczyzn, dupka byla czerwona od uderzen meskich dloni a plecy pokrywaly coraz liczniejsze czerwone pregi po pasach klawiszy.
Po godzinie zbiorowego walenia zony, Naczelnik zarzadzil przerwe. Mezczyzni pozapinali mundury i wrócili na swoje miejsca na widowni. Grubas kazal odblokowac dyby, chwycil zone za wlosy i ustawil do pionu. Podprowadzil ja na przód sceny i kazal zebranym zapamietac, jak powinna wygladac dziwka po tresurze. Twarz i wlosy zony pokrywala gruba warstwa spermy, piersi byly przekrwione z licznymi pregami po uderzeniach szpicruta, po wewnetrznej stronie nóg, ubranych w ponczoszki i szpilki, splywaly strumienie spermy z jej cipki i odbytu. Szarpnal zone za wlosy i obrócil ja tylem do zebranych na sali. Jej plecy nosily znaki od uderzen pasami , posladki podobnie jak twarz byly zachlapane licznymi wytryskami.
Naczelnik rozkazal Edycie wyprowadzenie zony. Ubrala ja w szlafrok i odprowadzila do drzwi amfiteatru, a nastepnie do celi. W celi rozebrala sie, zdjela szlafrok i sztywne od spermy ponczoszki z nóg zony i razem weszly pod prysznic. Delikatnie namydlila cialo mojej kobiety i splukala sperme z jej twarzy i posladków. Nastepnie wytarla ja recznikiem i zaprowadzila do lózka. Polozyla ja na plecach i wylizala jej sutki oraz kazda prege, pozostawiona na piersiach przez szpicrute Naczelnika.
Pieszczoty Edyty pobudzily zone. Obrócila sie na brzuch i poprosila o zajecie sie sladami po pasach klawiszy. Poczula, jak miekki i cieply jezyk pracowicie wylizuje poszczególne pregi na plecach. To bylo bardzo przyjemne. Usta Edyty przeniosly sie nizej, na posladki. Czule pocalunki pokrywaly miejsca po uderzeniach sadystycznych, umundurowanych mezczyzn. Po chwili kobiecy jezyk rozpoczal pieszczoty odbytuwdzieral sie do srodka, wykorzystanego przez ostatnie trzy dni przez nieokreslona liczbe wielkich wyposzczonych kutasów. Wykonczona popoludniowymi przezyciami zona usnela.
Wieczorem obudzila ja Edyta. Przyniosla czarna sukienke i kurtke, która zostala w celi, gdzie wczoraj wykorzystywalo ja czterech oprychów. Zona ubrala sie, Edyta czule pocalowala ja w usta i panie wyszly z celi. Na portierni podpisala kilka papierów. Klawisz nacisnal guzik i zakratowana brama stanela otworem. Przed aresztem zona zobaczyla mnie stojacego przed samochodem. Rzucila mi sie na szyje i mocno przytulila. Wrócilismy do domu.