Asia – przyjaciólka mamy
Ta historia wydarzyla sie wieki temu. Gdybym przyjac nawet jakas ramowa date z dokladnoscia do nawet 3 lat to pewnie sam bym sie oszukal. W kazdym badz razie bylem wówczas mlodym czlowiekiem i wazylem jakies 15 kg mniej. Cholera! Bylem przystojnym i niepokornym mlodziencem. Klub wzajemnej adoracji mojej mamy liczyl spore grono przebojowych kolezanek. Nie bede ukrywal, ze swego czasu byla to elita towarzyska w moim miescie ale to bylo dawno i jak to sie mówi nieprawda. Jako, ze bylem wówczas mocno dyspozycyjny bo studiowalem zaocznie, mama czesto wykorzystywala to w celu „zawiez/przywiez”. Tak wiec otrzymujac do dyspozycji jej samochód odrabialem panszczyzne w roli kierowcy. Jako ze okres letni charakteryzuje sie tym, ze moja mama wraz ze swoimi znajomymi mocno imprezuje na wszelkiej masci grillach i domówkach zdarzylo sie kiedys, ze z racji tego, ze byla jej kolej na pelnienie roli gospodarza, znalazlo sie u nas grono znajomych. Impreza trwala dosyc dlugo i nie ukrywam, przyblokowala mnie troche, bo musialem czekac na grupe osób, która mialem podrzucic do domu chodzilem nieco wnerwiony. Poniewaz szanowne towarzystwo okazalo sie wyjatkowo niezdyscyplinowane i o umówionej godzinie nie zamierzalo jeszcze sie rozchodzic zdecydowano, ze odwioze dwie kolezanki mamy, a reszta poradzi sobie sama z powrotem. Do samochodu trafila wiec Asia i jeszcze jedna znajoma. Obie w wieku okolo 40 -43 lat byly bardzo atrakcyjne fizycznie i zadbane. Z kolezanka poszlo prosto, bo przyciela komara w samochodzie i bez marudzenia pozwolila sie dostarczyc do domu. Z Asia poszlo gorzej – znana byla ze swoich szalenstw i mocnej glowy. Problemy zaczely sie juz od mojego domu rodzinnego.
– Pojedziesz ze mna na drinka jeszcze? – zapytala nagle.
„Kurwa mac jeszcze tego brakowalo” pomyslalem. Drink drinkiem ale ona nie wyjdzie z lokalu przez najblizsze 2 godziny jak ja znam, a ja bede odgrywal role przyzwoitki dla niej. Zdecydowanie postanowilem odmówic.
– Nie bardzo pani Joanno. Mam w planie drinka, co prawda ale w centrum nie moge sie napic bo prowadze samochód – odparlem cieszac sie z jednoczesnie z mojej dyplomatycznej odpowiedzi. Naprawde wierzylem, ze to zalatwi sprawe z marudna baba i za chwile pozbede sie jej z samochodu. Okazalo sie jednak, ze nie z Asia takie numery, a ja bylem po prostu mlodym naiwniakiem.
– Eeeeeeeeeeeeeee to nie problem! – odparla – chodz wrócimy do was do domu, napijemy sie drinka, a ja wróce z reszta znajomych taksówka lub zadzwonie po meza.
Po krótkiej dyskusji okazalo sie, ze nie da sobie przegadac i za chwile wracalismy juz do domu. Po drodze zahaczylismy oczywiscie o sklep monopolowy, gdzie moja towarzyszka zakupila „cos jeszcze”. Gdy dojechalismy do mnie do domu, w sali kominkowej, gdzie zwykle odbywaly sie letnie imprezy nie bylo juz nikogo. Okazalo sie, ze znajomi zmyli sie w miedzyczasie, a sama mama poszla juz spac. Asia niezrazona sytuacja rozsiadla sie na kanapie i nalala mi drinka.
– Nie martw sie. Nie musisz mnie wiezc do domu – uspokoila mnie – Zadzwonie z twojego domu po meza lub taxi i sprawa bedzie zalatwiona, a tymczasem mozemy sie w spokoju napic.
Przyjalem alkohol z jej reki i usiadlem naprzeciwko. Byla niska kobieta o krótkich rudych wlosach. Jak na swój wiek byla bardzo zadbana i elegancka. Od mamy wiedzialem, ze regularnie stara sie sprawdzac w roznych spotach i uczeszcza na modny wówczas aerobik . Dzisiaj mialbym na nia chrapke i zapewne szybko przeszedlbym do zalotów ale natenczas bylem mlodym gówniarzem i w glosie mi sie nie miescilo, ze ona moglaby ze mna cokolwiek chciec zrobic. Zreszta, moje doswiadczenia seksualne takze nie byly przebogate i do tego wszystkiego cechowala mnie niesmialosc w tych sprawach.
– Masz dziewczyne? – zapytala w trakcie prowadzonej od pewnego czasu juz luznej rozmowy.
– Boze uchowaj – odparlem – od czasu do czasu pojawiaja sie rózne panny, z którymi sie spotykam ale nie znalazlem jeszcze takiej, która by mi sie spodobala.
Popatrzyla na mnie podejrzliwie i podprazyla temat jeszcze troche.
– A ja ci sie podobam? – wystrzelila z pytaniem, po którym mnie nagle zatkalo.
– Eeee no wie pani – pograzalem sie – nawet eeeee bardzo i dobrze mi sie z pania rozmawia i w ogóle.
– Mów mi Asia – zaproponowala swidrujac mnie swoimi oczami.
– Bedzie mi bardzo milo – odparlem zaklopotany i wyciagnalem do niej reke – a ja mam na imie Krzysztof…
– To powiedz mi Krzysiu – nie dala mi dokonczyc zdania – chcialbys abym ci obciagnela?
Zatkalo mnie totalnie. Nie wiedzialem co zrobic i najchetniej bym w tym momencie uciekl. No bo jak? Z 20 lat starsza kobieta, do tego wieloletnia przyjaciólka mojej mamy? Zadna z moich dotychczasowych partnerek w zyciu tak bezposrednio nie zaproponowala mi seksu. Wstalem bo kanapa zaczela byc dla mnie nagle bardzo niewygodna i strasznie przyczyniala sie dodatkowo do mojego skrepowania w tej calej sytuacji. Najwyrazniej Asia nie oczekiwala moje odpowiedzi lub wiedziala, ze musi szybko przejac inicjatywe, bo jej mlody kandydat na kochanka zaraz wezmie nogi za pas. Wstala i przytulila mnie. Byla niziutka bo siegala mi zaledwie do piersi. Spuscila glowe i tak przytulona powiedziala;
– Mam na ciebie wielka ochote. Obiecuje, ze nikt sie o tym nie dowie, nie odmawiaj mi.
Chwycilem ja delikatnie za ramiona i pochylilem sie nad nia chcac cos odpowiedziec i chyba odsunac ja od siebie. Nie wiem czy zinterpretowala ten chwyt jako przyzwolenie czy tez juz wczesniej to zaplanowala ale podniosla glowe i pocalowala mnie namietnie. Na poczatku zszokowany nie wiedzialem co sie dzieje ale za chwile stwierdzilem, ze mi sie to podoba i odwzajemnilem jej pocalunek.
– Slodko smakujesz – powiedziala i szybko wrócila do przerwanego pocalunku.
Nasze wargi spotykaly sie w namietnym kontakcie. Ona przygryzala mój jezyk, który brutalnie wdzieral sie do jej ust dajac mi znac w ten sposób abym sie nie spieszyl. Calowalismy sie dlugo i to wlasnie ona pokazala mi jak nalezy calowac kobiete. Wtedy wlasnie nauczylem sie jak odczytywac reakcje jej ciala i oddech przy pocalunku, kiedy silniej zaciskac ramiona i kiedy przesuwac dlonie w okolice miejsc intymnych. Nie przerywajac pocalunku Asia rozpiela mój pas i pchnela mnie z powrotem na kanape. Sciagnela moje spodnie do kolan i wyciagnela spod koszuli sterczacego kutasa.
– Trysnales juz jakiejs dziewczynie w usta? – zapytala, jednak wyczulem ze nie oczekuje odpowiedzi. Delikatnie objela mojego czlonka ustami, a jej rece powedrowaly pod moja koszule gdzie zaczela piescic mój tors. Jej ruchy stawaly sie coraz plynniejsze, a ja juz wiedzialem, ze tego co ona wyprawiala z moim kutasem do tej pory, nie zrobila zadna z moich mlodych partnerek. Asia nie spieszyla sie, nie chciala skonczyc mnie zbyt szybko. Delektowala sie moim przyrodzeniem w swoich ustach. To bylo pierwsze obciaganie bez uzycia dloni jakie przezylem. Asia miarowo pochlaniala swoja zabawke obficie sie sliniac, podczas gdy mna targaly przyjemne fale rosnacego podniecenia. Ciagle pozostawala w ubraniu i zastanawialem sie czy powinienem jej przerwac i zaczac rozbierac? Te rozterki spowodowaly u mnie powrót stresu, co Asia szybko wyczula.
– Cos nie tak? – zapytala przerywajac obciaganie – zrobiles sie nagle strasznie spiety.
– To nic, po prostu zastanawialem sie czy chcialabys abym sie teraz z toba kochal? – zapytalem.
Popatrzyla na mnie i sie usmiechnela.
– A chcialbys? – zapytala wesolo.
– Eeeee no oczywiscie, ze chcialbym tylko troche sie krepowalem jak o to zapytac.
– Nie tym razem Krzysiu – odparla z usmiechem – mam ciotke wiec dzisiaj tylko ty skonczysz i postaram sie abys to zrobil w moich ustach.
„Spoko” – pomyslalem bo caly ciezar mojego dylematu wlasnie sam sie rozwiazal i w momencie gdy Asia zaczela ponownie obciagac mojego kutasa bylem znowu totalnie rozluzniony. Skonczylem tak jak mi to obiecala w jej ustach. Moja milfka grzecznie polknela cala sperme. Wciagnalem spodnie na tylek i usiadlem na kanapie. Asia podala jeszcze po drinku, pogadalismy chwile i udalismy sie spac. Jako, ze pora byla pózna zostala na noc w moim domu, a rano moja mama odwiozla ja do domu. Ja zas cieszylem sie perspektywa zaplanowanego spotkania z Asia, bo jak powiedziala „wisze jej seksik”.